Monnari wchodzi na giełdę
Data publikacji: 2006-12-20
Debiut giełdowy Monnari planowany jest już na dziś. Ustalona cena emisyjna to 21 zł za walor. Pozyskane pieniądze (spółka liczy na 52,5 mln zł ze sprzedaży 2,5 mln akcji) spółka przeznaczy na otwieranie nowych sklepów. Część umów jest już podpisana.
W latach 2007 - 2008 - otworzy się ich aż 50. W planach jest również ekspansja zagraniczna - na razie Monnari myśli o Litwie. W przyszłym roku rozpocznie się też promowanie zakupionej niedawno marki Pabia (20 sklepów). Pieniądze z emisji będą też przeznaczone na budowę centrum logistycznego.
Pierwsza oferta publiczna łódzkiej spółki odzieżowej spotkała się ze sporym zainteresowaniem inwestorów.
Od 7 do 11 grudnia można było się zapisywać na akcje Monnari. Oferta obejmowała 2,5 mln akcji w dwóch transzach - 600 tys. dla inwestorów indywidualnych i 1.900 tys. dla inwestorów instytucjonalnych. Złożono 1.373 ważne zapisy na ponad 3,5 miliona akcji. Wartość przeprowadzonej subskrypcji to 52,5 miliona złotych.
Ponieważ jeden z inwestorów nieterminowo przekazał środki na objęcie akcji i złożony zapis był nieważny, zarząd spółki przesunął akcje między transzami. Ponad 29 tys. akcji nieobjętych w transzy inwestorów instytucjonalnych zostało przesuniętych do transzy otwartej, w której popyt na akcje znacząco przewyższył podaż. Redukcja w transzy otwartej przekroczyła 98,9 proc. Redukcja wśród inwestorów indywidualnych nieobjętych preferencjami wyniosła 97.8 proc.
Monnari projektuje elegancką odzież dla kobiet po trzydziestce. Będzie pierwszą spółką notowaną na GPW, która specjalizuje się wyłącznie w odzieży damskiej.
Kupujący akcje muszą wziąć pod uwagę sezonowość sprzedaży. Monnari szyje na Dalekim Wschodzie, kłopotem mogą być zmiany stawek celnych i ryzyko walutowe. Nie bez znaczenia jest też spora konkurencja w branży - przede wszystkim ze strony takich firm, jak polskie Solar, Simple, Hexeline, Deni Cler i Molton, lub zagraniczne: Mexx, Zara, Mango czy Esprit.
Brak komentarzy