Finał XII Międzynarodowego Festiwalu Sztuk Przyjemnych i Nieprzyjemnych.
Data publikacji: 2006-03-03
Od 7 stycznia na deskach Teatru Powszechnego zaprezentowały się zespoły z Warszawy, Poznania, Legnicy, Paryża i Łodzi. Ich spektakle obejrzało blisko 5 tysięcy widzów.
Finałem festiwalu jest plebiscytowy werdykt publiczności głosującej na najlepszy spektakl, aktorkę i aktora.
W plebiscycie na najlepszą aktorkę wygrała Krystyna Janda za rolę Tonki w wyreżyserowanym przez siebie monodramie "Ucho, gardło, nóż" Vedrany Rudan. Przejmująca postać, zagrana na całej skali emocji. Inscenizacja powstała w Teatrze Polonia w Warszawie - prywatnym teatrze aktorki.
Najlepszym aktorem został Eryk Lubos z Teatru im. Modrzejewskiej w Legnicy, za rolę Bogusia w zasłużenie obsypanym nagrodami "Made in Poland" Przemysława Wojcieszka i w jego reżyserii. Boguś to żywioł, samo zło (rozwala auta "bejsbolem") i... dużo dobra. Rola, której nie sposób zapomnieć.
Najlepszym spektaklem przeglądu publiczność wybrała „Słomkowy kapelusz” Eugene'a Labiche'a przygotowany przez stołeczny Teatr Powszechny.
Brak komentarzy